czwartek, 18 sierpnia 2011

MOŻE NAD MORZE

I znowu morze... Drugi raz w tym roku :) Tym razem byliśmy bez naszej pociechy. Trochę odpoczynku zawsze się przyda... W końcu niedługo koniec wakacji :( i do pracy. Zazwyczaj wszyscy narzekają na ten stan, jednak ja przeciwnie... cieszę się, że wreszcie zacznę pracować. Mam tylko nadzieję, że się sprawdzę jako początkujący nauczyciel. Za kilka dni pierwsza rada pedagogiczna. A tymczasem... wspomnienia!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz